To jak rodzice trafiają do psychologa dziecięcego bywa różnie. Czasami sami niepokoją się o stan dziecka lub są kierowani przez innego specjalistę, a czasami ktoś ich nakłania do spotkania. Jednak najważniejsze jest to, że zazwyczaj pojawiają się z intencją zainicjowania pomocy swojemu dziecku.

Przed spotkaniem.

Ze względu na to, że psycholog nie zna historii tego z jakiego powodu umawiacie się na spotkanie, bywa tak że przed spotkaniem rodzice są proszeni o przesłanie wypełnionego formularza rodzicielskiego. Po co? Po to, by specjalista miał możliwość zapoznania się z problemem dotyczącym rodziny i dziecka przed i po spotkaniu. Taka forma pozwala na szczegółowe dopytanie rodziców dziecka o wiele sfer życia rodziny i dziecka, a także w razie potrzeby posiadanie pisemnych informacji o dziecku w wypadku przygotowywania późniejszej diagnozy pisemnej.

Mogło by się wydawać, że specjalista pracuje nad problemem rodziny czy dziecka tylko w czasie wizyty. Jest to nieprawdą. Zazwyczaj psychologowie, potrzebują trochę czasu na to by przeanalizować, to co dostają od rodziców na spotkaniu, to co znajduje się w formularzu, to jak przebiega wizyta dziecka, po to by zrozumieć jak najlepiej funkcjonowanie rodziny i dziecka. Mówię o funkcjonowaniu rodziny, ponieważ dziecko ściśle jest powiązane z rodzicami, a wspólnie tworzą swego rodzaju ”ekosystem” rodzinny. Każda z osób nawzajem na siebie oddziałuje. Każda reakcja wywołuje interakcje. Psycholog zajmując się wami musi mieć to na uwadze. Oczywiście, nie wszędzie spotkacie się z formą formularza przed spotkaniem, jednak jest to najlepsza praktyka pozwalająca na dokładne i wnikliwe zapoznanie się z sytuacją osób które się zgłaszają. Osobiście cenię formę formularza rodzicielskiego, a w szczególności tych które są dokładnie zaprojektowane.

Ale to jest tylko jedna strona medalu, moja specjalisty. Ponieważ dla rodziców, może być to nie lada wyzwanie wypełnić szczegółowy formularz, zawierający pytania dotyczące rozwoju emocjonalnego, społecznego a także fizycznego dziecka, od samego urodzenia aż po jego aktualny wiek. Bywa tak, że pewne szczegóły się zapomina, lub nawet nie zwraca się uwagi, szczególnie gdy rozwój dziecka jest prawidłowy, lub występują nieznaczne odstępstwa od normy. Wtedy często otrzymuje zapytania w stylu: „czy musimy to wypełniać?”. Zawsze odpowiadam, „nie, nie musicie, wypełnijcie tyle ile czujecie, i ile potraficie, ja zadbam o to by ewentualnie na wizycie dopytać o szczegóły”. Jeśli, coś jest trudne do przypomnienia lub rodzic nie pamięta, swobodnie można omijać takie punkty.

Czy na spotkanie trzeba przybyć wspólnie?

To zależy. Jeśli są to rodzice biologiczni w związku partnerskiem/małżeńskim mieszkający wspólnie to tak. Chodź jeśli nie ma logistycznej możliwości to nigdy nie kładę takiej presji na rodziców. To ja zazwyczaj zalecam by oboje rodziców się zjawiło, argumentując że każdy z rodziców ma inny kontakt i relację z dzieckiem, a postrzeganie trudności czy problemu jest inna.

Jeśli jest się rodzicem samotnie wychowującym dziecko, gdzie z jednym rodziców kontakt jest utrudniony, to wystarczająca jest wizyta rodzica dominującego w życiu dziecka. Można jednak się spodziewać na wizycie zapytania przez specjalistę, o to czemu taka sytuacja ma miejsce, czy dziecko ma jakikolwiek kontakt z drugim rodzicem, czy występuje zainteresowanie drugiego rodzica dzieckiem, jak wygląda sytuacja prawna opieki nad dzieckiem drugiego rodzica, jakie informacje o tej sytuacji posiada dziecko itp.

Jeśli rodzice są po rozstaniu z ustaloną opieką naprzemienną, wtedy dużo zależy kto się ze mną kontaktuje. Załóżmy że kontaktuje się ze mną rodzic X, u którego dziecko przebywa 5 dni w tygodniu a także dwa 2 weekendy w miesiącu. Jest także rodzic Y, który bierze dziecko do siebie na 2 weekendy w miesiącu, a także w niektóre dni w tygodniu spotyka się z dzieckiem popołudniu/wieczorami. Wtedy zapraszamy na wizytę tylko rodzica X, jeśli ma aktualnie partnera (oznaczmy go X1) z którym mieszka i tworzy stały związek, jego również zapraszamy. Wiąże się to z tym, że dziecko przebywa w stałym kontakcie z X i X1, i można by rzec że tworzą niejako wspólny dom i rodzinę. Jednak X jest informowany, że Y może się ze mną skontaktować po to by również zbadać sytuację i kontakt z jego perspektywy.

Jeśli istnieją konflikty na froncie X-Y, my jako specjaliści mamy za zadanie zrozumieć je i pomóc zarówno X jak i Y. Dlaczego? Ponieważ to wszystko oddziałuje na sytuację dziecka, a psycholog dziecięcy zajmuje się zarówno dzieckiem jak i jego rodziną.

Początek spotkania.

Myślę, że warto zaznaczyć teraz tutaj, że jestem specjalistą międzynarodowym pracującym w trzech językach. Pracuję z wieloma angielsko lub szwedzko języcznymi rodzicami, czasami nawet bez pochodzenia polskiego. To wiąże się z szczególną formą kontaktu zwracania się na spotkaniach do siebie na Ty. W związku z tym, gdy mam styczność z rodzicami pochodzenia polskiego, czy Polakami w Polsce, częścią początku każdego spotkania jest zdeklarowanie zwrotu w jakim chcielibyście prowadzić rozmowę. Dotyczy to zwrotu Pan/Pani – Ty.

Zależnie od potrzeby rodziców, czasami rodzice sami zaczynają rozmowę, a czasami psycholog. Tutaj nie ma reguły. Można się spotkać z różnymi praktykami specjalistów. Mam poczucie że wiele zależy o tego, jak się w danym dniu rodzice czują, jak się mają z tym z czym przychodzą i wiele innych zmiennych może warunkować to jak się zacznie spotkanie. Wiem, że pojawienie się u psychologa dziecięcego ma prawo być trudne dla rodzica, a psycholog ma za zadanie od pierwszych chwil dać poczucie bezpieczeństwa rodzicom zgłaszających się do niego.

Na spotkaniu jest miejsce na to by każdy rodzic z osobna opowiedział o tym czemu poczuł potrzebę zainicjowania spotkania. Jak widzi trudność dziecka, co go niepokoi, co się zmieniło w zachowaniu dziecka, jak było wcześniej, jak wyglądają relacje rodzic-dziecko. Na pewno na spotkaniu jest dużo miejsca na luźną rozmowę, ale także psycholog dba o to by doprecyzowywać ważne dla danej rozmowy kwestie, dopytywać, konfrontować, a także ma prawo nawiązać do przesłanego formularza rodzicielskiego.

To jakie pytania pojawiają się ze strony specjalisty głównie zależy od tego z czym rodzice się zgłaszają, czego oczekują od psychologa a także od samego specjalisty, jego osobowości i zwyczajów.

Warto zaznaczyć też to że, inaczej wygląda spotkanie rodziców dziecka 0-3 lat, inaczej 4-6 lat, inaczej 7-10 lat a inaczej rodziców nastolatka. Dodatkowo różnicą jest nie tylko wiek, a także trudność. Przykro mi że nie mogę tego bardziej sprecyzować, ale z mojego punktu widzenia właśnie tak jest.

Kolejnym aspektem jest też forma spotkania, twarzą w twarz czy online. Jednak im dłużej pracuję z rodzinami poprzez różne komunikatory, tym mniej widzę różnic, oprócz tej oczywistej czyli formy. Nie siedzimy w fotelach naprzeciwko siebie i nie pijemy wspólnie herbaty, a znajdujemy się w różnych miejscach na całym globie, najczęściej w swoich własnych mieszkaniach, gdy dzieci nie ma lub już śpią. Siedzimy naprzeciwko komputera, dbamy o dobre ustawienie kamery by druga strona nas dobrze widziała, a także inne techniczne szczegóły, które często następują przed spotkaniem. Dodatkowo często widuję rodziców notujących, co dużo rzadziej widuję podczas spotkań twarzą w twarz.

W miarę możliwości, na bieżąco na spotkaniu, dopytuje o reakcje rodzica na zachowania dziecka, wspólnie komentujemy, i zastanawiamy się nad kierunkiem w który ma rodzic zmierzać, i czy zmierza dobrze. Podczas spotkań z rodzicami polegam na rodzicach i tym jak znają swoje dziecko. Ponieważ to rodzic zna swoje dziecko najlepiej, bywa tak że zaproponuję coś rodzicowi, a rodzic od razu wie, że to się nie uda, lub to nie przejdzie u jego dziecka, i musimy poszukać czegoś innego. To dla specjalisty jest bardzo cenne. Dlatego też uwielbiam ściśle współpracować z rodzicami.

Ważne w pracy z rodzicem,  jest to by pokazywać mu i uczyć go, rozumienia swoich własnych zachowań, i to jak jego zachowania wchodzą w interakcję z dziecka zachowaniami.

Całość spotkania ma przebiegać w atmosferze zaufania, bezpieczeństwa. To jak i co mówi psycholog dziecięcy ma wspierać rodzica, a nie go atakować czy dołować.

Koniec spotkania.

Czy z końcem pierwszego spotkania dowiem się co jest mojemu dziecku?

Nie. Pierwsze spotkanie służy wstępnemu zapoznaniu się z sytuacją. Ma za zadanie dać specjaliście informacje szczegółowe dotyczące problemu, informacje dotyczące relacji dziecka z rówieśnikami, rodzicami, opiekunami, nauczycielami, dalszą rodziną, znajomymi. Ma dostarczyć informacje dotyczące jego zdrowia, rozwoju fizycznego, poznawczego, emocjonalnego, społecznego, motorycznego, neurologicznego i precyzować i wyjaśnić wiele innych aspektów.

To nie oznacza jednak że niczego się nie dowiemy. Osobiście prowadzę spotkania tak, by zarówno dowiedzieć wiele szczegółów na temat dziecka i jego środowiska, ale także ważne dla mnie jest by rodzic ze spotkania wyszedł z poczuciem że został wysłuchany, zaopiekowany, z czymś co mu pomorze wrócić do domu i na nowo zmierzyć się z rzeczywistością.

Psychologów dziecięcych i rodzinnych jest wiele. Zapewne każdy specjalista przeprowadza spotkania inaczej, forma zadawania pytań jest inna, kontakt i budowanie relacji z rodzicem jest inne. Znam wielu specjalistów dziecięcych i każdy wypracowuje własne metody pracy. Ja jedynie mogę podzielić się tym jak ja osobiście prowadzę spotkania. Chodź na pewno posiadam swoje obserwacje dotyczące pracy kolegów i koleżanek.

Najważniejsze jest jednak to byś ty jako rodzic, czuł się wspierany przez specjalistę jakiego wybierzesz. By relacja była oparta na szacunku i zaufaniu, a forma dążenia do wspólnego celu (czyli to w jaki sposób specjalista pracuje) była przez was wspierana.

Co dalej?

Na pierwszym spotkaniu powinno być miejsce na doprecyzowanie i poinformowanie rodzica co dalej. Czyli czy następne spotkanie z dzieckiem/nastolatkiem, czy współpraca rodziców jest potrzebna i na ile. Czy są potrzebne wizyty u innych specjalistów tj. pediatra, psychiatra, neurolog, logopeda. Ustalane jest czy rodzice chcieliby wypisania przez psychologa jakiegoś zaświadczenia, zalecenia, opinii, diagnozy.  Czasami rodzice życzą sobie by psycholog spotkał się z innymi opiekunami dziecka lub/i przeszkolił kadrę przedszkola/szkoły pod kątem problemu dziecka. Ja na koniec jeszcze podaje rodzicom, tytuły książek, które warto przeczytać a także wysyłam dodatkowe materiały uzupełniające wizytę.

Pracujemy z dziećmi z niepełnosprawnością, niedorozwojem, zaburzeniami całościowymi, zaburzeniami zachowania, zaburzeniami psychicznymi itd. Przy każdym będziemy trochę inaczej postępować.  Potrzeby każdego dziecka i każdej rodziny są inne, a my jesteśmy po to by pokierować i pomóc. Naszym zadaniem czasami jest też odsyłanie rodziców i dziecko do innych specjalistów w celu głębszej diagnozy.

Pamiętaj!

Zaangażowanie i wsparcie, obojga rodziców (gdy mówimy o rodzinie pełnej, lub opiece naprzemiennej) jest bardzo ważne w procesie terapeutycznym dziecka. Takie dzieci mają większe szanse na pokonanie trudności, niż te gdzie jeden z rodziców dostrzega problem a drugi ignoruje.

 

E-mail

dobrzypsycholodzy@gmail.com

Telefon

+48 535 825 724

Gabinet

Aleja Solidarności 84 lok.6
00-144 Warszawa

Godziny pracy

Terminy spotkań ustalamy indywidualnie

copyright © 2024 Dobrzy Psycholodzy

handmade by kasiajewstafiew.pl